Niebezpieczny sen – czy dotyczy też Ciebie?

04/11/2019

Każdego roku z powodu udaru mózgu w Polsce umiera około 30 tysięcy osób. Udar (po chorobach serca i nowotworach) jest trzecią co do częstości przyczyną śmierci oraz główną przyczyna trwałej niepełnosprawności osób dorosłych. Jego ryzyko zwiększa się przy współistnieniu takich chorób jak: nadciśnienie tętnicze, choroba niedokrwienna serca, migotanie przedsionków, cukrzyca. Brak aktywności fizycznej, niewłaściwa dieta, otyłość nadużywanie alkoholu, nikotynizm, obturacyjny bezdech senny w wielu przypadkach mogą także stać się powodem jego wystąpienia. Udowodniono, że zwykłe chrapanie w ciągu dwóch lub więcej nocy w tygodniu wiąże się z 25% wyższym ryzykiem udaru mózgu. Warto więc w tej kwestii wprowadzić konkretne zachowania prozdrowotne, które zminimalizują ryzyko jego wystąpienia.

Jak rozpoznać obturacyjny bezdech senny?

W samej definicji choroby uwzględnia się: występowanie podczas snu przerw (zatrzymania oddechu ) między kolejnymi oddechami przekraczających 10 sekund, spadek przepływu powietrzna w górnych drogach oddechowych poniżej 50% wartości przepływu wyjściowego przez co najmniej 10 sekund, spłycenie (hipowentylację) lub spadek saturacji (nasycenia krwi tętniczej tlenem) o ponad  4%.

W normalnych warunkach, w czasie spoczynku człowiek oddycha z częstością 10 -12 oddechów na minutę. W obturacyjnym bezdechu sennym występują: kilkunasto/kilkudziesięciosekundowe przerwy w oddychaniu nazywane bezdechami, które mogą doprowadzić do wzmożonej aktywności układu współczulnego. Efektem powyższych zdarzeń są: zaburzenia rytmu serca (np. uporczywe, nawracające epizody migotania przedsionków, komorowe zaburzenia rytmu serca, nagłe zgony pochodzenia sercowego), choroba niedokrwienna serca, nadciśnienie tętnicze czy niedotlenienie ośrodkowego układu nerwowego.

Obturacyjny bezdech senny występuje u około 2- 4 % osób populacji ogólnej. Choroba dotyczy głównie otyłych mężczyzn po 40 r.ż. Istotnymi czynnikami ryzyka obturacyjnego bezdechu sennego są: otyłość / nadwaga, płeć męska (mężczyźni 4% populacji, kobiety 2% populacji), wiek (mężczyźni w wieku 40–49 lat, kobiety w wieku 50 – 60 lat), obwód szyi ( > 43 cm u mężczyzn i > 40 cm u kobiet), zmiany anatomiczne górnych dróg oddechowych, deformacje rozwojowe budowy twarzoczaszki (zwykle uwarunkowane genetycznie, np. niedorozwój żuchwy), nikotynizm, spożywanie alkoholu przed snem, leki: uspokajające/nasenne, niedoczynność tarczycy czy akromegalia.

Występowanie obturacyjnego bezdechu sennego niesie za sobą szereg powikłań m. in. wspomniane powyżej choroby serca, zaburzenia metaboliczne, a poprzez wzrost aktywności czynników wykrzepiania i zmniejszenie aktywności fibrynolitycznej -udar mózgu. Bezdech nie tylko zwiększa ryzyko udaru mózgu, ale także pogorsza jego rokowanie oraz zwiększa ryzyko wystąpienia kolejnego incydentu naczyniowego w obrębie mózgowia. Warto mieć także świadomość wpływu bezdechu sennego na częstość występowania wypadków komunikacyjnych. Udokumentowano, że pacjenci z obturacyjnym bezdechem sennym mają 7x wyższe ryzyko spowodowania zdarzeń drogowych. Istnieją proste, ogólnodostępne metody diagnostyczne (rekomendowane kwestionariusze oceny bezdechów jak np. kwestionariusz STOP- Bang), które umożliwiają przeprowadzenie samodzielniej oceny zaburzeń oddychania w czasie snu. Zawsze jednak konieczna jest ostateczna, specjalistyczna weryfikacja rozpoznania. Podstawowym narzędziem diagnostycznym bezdechu sennego jest badanie polisomnograficzne. Badanie to przeprowadza się w specjalistycznych pracowniach diagnostycznych lub w domu pacjenta.

Leczenie obturacyjnego bezdechu sennego jest zawsze leczeniem indywidualnym, uwzględniającym metody inwazyjnego i nieinwazyjnego postępowania. W wielu sytuacjach metodą leczenia z wyboru pozostaje zastosowanie protez powietrznych. Postępowanie nieinwazyjne skoncentrowane jest na kilku elementach terapii m. in.: zmianie stylu życia, zmianie nawyków żywieniowych (np. kolacji 2 – 3 godziny przed snem), redukcji wagi ciała, regularnej porze snu (sen na prawym boku lub na brzuchu) odstawieniu używek, odstawieniu leków: nasennych i wpływających na oddychanie, stosowaniu specjalnych aparatów ortodontycznych.

Powiązanie obturacyjnego bezdechu sennego z udarem mózgu jest faktem dobrze poznanym i wciąż analizowanym wśród badaczy zajmujących się na co dzień tym zagadnieniem. Warto więc propagować wiedzę na jego temat i świadomość zachowań prozdrowotnych w społeczeństwie.  Zważywszy na fakt, że obturacyjny bezdech senny jest schorzeniem często występującym i wyjątkowo niebezpiecznym, którego skutki mogą być bardzo poważne, schorzenie zaś można łatwo i bezboleśnie leczyć. Jeżeli podejrzewasz u siebie obturacyjny bezdech senny na pewno warto skonsultować się z lekarzem w celu uzyskania profesjonalnej porady i diagnozy.

Nie lekceważ swojego snu!

 

dr n. med. Elżbieta Szczygieł – Pilut
Oddział Neurologii z Pododdziałem Udarowym i Pododdziałem Rehabilitacji Neurologicznej
Krakowski Szpital Specjalistyczny im. Jana Pawła II

Udostępnij na:

Komentarze

  1. Mateusz 22 listopada 2019

    Bardzo przydatny artykuł!


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone

Pozostałe artykuły

Otyli żyją krócej

11/08/2022

0 komentarzy

Miażdżyca tętnic prowadzi do udaru mózgu

10/08/2021

0 komentarzy

Leczmy nadciśnienie tętnicze, aby uchronić się przed demencją

10/08/2021

0 komentarzy